...albo "Szlojme Emune Izrael" (" Pokój Wiernych Izraelitów" ) ?
|
|
ja też nie potrafię ale czasy mamy przecie takie że można
to jest grupa skautów ale z organizacji Gordonia
" '' Gordonia'' została założona w 1925 roku w Polsce, nazwana na cześć Gordona (który zmarł w 1922) ..." to cytat z linka ;-)
trzeba było użyć automatycznego tłumacza google
prosta sprawa przecie
trzeba się orientować i mysleć
a nie wymyślać
pzdr.
|
|
Czyli jednak skauci ! Byłem blisko !
Staram się w miarę możliwości oczywiście, jak najmniej używać automatycznych "wynalazków".
Wolę myśleć samodzielnie i główkować.
|
|
do główkowania trzeba mieć warunki jeszcze...
no niestety widzę że musze temat zawiesiś bo zaśmiecasz go uparcie jak to horkruks
przykre ale cóż na moderacje liczyć nie ma co przecie
|
|
Gordonia nie była jedyną organizacją tego typu. Chyba wszystkie powiązane były z ruchem syjonistycznym (ten nie był jednolity). A liczba członków na zdjęciu powala. W Puławach tak licznej reprezentacji harcerzy na jednym zdjęciu nie widziałem (co nie znaczy, że widziałem wszystkie zdjęcia).
--
trobal
(szybka rejestracja na tym forum to jakaś ściema)
|
|
Zapewne masz rację Przemku, gdyż wiesz to z autopsji... Zaśmiecam ? Ja ? Chciałem wziąć tylko udział w "konkursie", a wcześniej zwróciłem ci uwagę żebyś nie ubliżał innym. Rozumiem, że wolisz tylko takich dyskutantów którzy ci przyklaskują. Otóż masz już skończone 18 lat i musisz pojąć to, że nie każdy ma poglądy zgodne z twoimi. Co się zaś tyczy moderacji, to się ciesz że są tak wyrozumiali i mają do ciebie aż tyle cierpliwości. |
|
Hej Torbal
zdjęć grupowych z Michowa jest więcej
będę je sukcesywnie wrzucał z opisami ;-)
kiedyś przetłumaczę i cała księgę
przyjemniej się coś robi w towarzystwie albo kiedy się widzi jakieś zainteresowanie
pzdr.
|
|
hmm może takie dla przykładu
https://lh6.googleusercontent.com/-97ik58GjHUM/ULdkEPV_eJI/AAAAAAAAC1w/XJnz0V-iNlA/s412/Nowy-9.jpg
opisane jest jako המחתרת הקומוניסטית czyli podziemie komunistyczne ;-)
|
|
w książce pt Oblicze społeczno-polityczne wsi lubelskiej, 1930-1939 znajdujemy informację że w Michowie
odbył się pochód 1 majowy (ale nie wiem w którym roku) liczący uważaj aż 900 osób i że została rozproszona przez policję
znam tylko jedno nazwisko michowskiego komunisty - Wrzos
wiadomo że działał tu Komitet KPP ale...
niestety książki z których to wiadomo nie są dostępne on line a ja ich nie mam w swojej bibliotece
mogę poszperać u Horocha którego sobie ściągnąłem z UMCS - jak coś znajdę napiszę
pzdr.
Ostatnio edytowany 29 listopada 2012 r. o 15:05
|
|
Nie wiem czy księga już nie jest przetłumaczona. W latach 2004-2007 w Zakładzie Kultury i Historii Żydów UMCS realizowano projekt badawczy "Księgi pamięci (izkor bicher) jako źródło wiedzy o historii, kutlurze i Zagładzie polskich Żydów". W ramach projektu przetłumaczono część z istniejących Ksiąg. Nie wiem jednak które.
|
|
Emil Horoch specjalizował się kiedyś w dziejach KPP (nie wiem jak teraz gdy już jest profesorem). Z harcerstwem żydowskim nie miało to wiele wspólnego. Może nawet nic.
--
trobal
(przez fejs można się też zalogować, po półtorej godzinie znudziło mi się czekać na e-mail aktywacyjny od Dziennika który miał nadejść w 10 minut)
Ostatnio edytowany 29 listopada 2012 r. o 15:12
|
|
cóż nawet jeśli jest to do takiego tłumaczenia się nie dostaniesz
w tym zakładzie na UMCS jest coś w stylu sekty rodzinnej przecie
ja tłumaczenia nie schowam do szafy ani kasy za to nie wezmę
pzdr.
|
|
Coś w tym jest. Miałem w ręku puławską Księgę przetłumaczoną na angielski. To tłumaczenie dostało się w ręce historyka z którym nie mam kontaktu - zabrał z Towarzystwa, któremu je przekazałem. Nie mam kopii. Na moje prośby nie ma żadnego odzewu z UMCS. Ale wcześniej nie interesowałem się Michowem. Zaintrygowało mnie, że było to "miasteczko żydowskie" (wzmianka o tym zniknęła chyba rok temu ze strony Urzędu Gminy). Teraz to już chyba tylko "Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich" wspomina, że w Michowie byli Żydzi.
|
|
u Horocha to oczywiście KPP
ten pochód to pewnie 1929 lub 1930
coś tam widzę jest tych informacji o komuchach ;-)
|
|
żydowskim? miastem?
tak naprawdę to ani nie był miastem (formalnie był wsią od 1869) ani nie miał jakiegoś zdecydowanie żydowskiego profilu
jak w Lubartowie ludności było circa 50 na 50
ponieważ jednak Michów był mniejszy to i tutejsza ludność żyła z natury bliżej siebie i lepiej się znała
Na stronach Michowa jest o Żydach ale cały tekst jest dość krótki i ma błędy np ten herb Michowskich ;-)
zresztą wszystko zależy o jakich czasach mówimy
w wieku XIX było inaczej
niż 20 leciu
I wojna była całkiem inna niż II
tej historii jest naprawdę sporo
jest ciekawa ale mało znana
aż w sumie szkoda
no cóż
troszkę ją może spopularyzujemy?
pzdr.
|
|
W sumie to mam wrażenie takie po tym jak grzebałem w historii Wypnichy (znaczy grzebię oczywiście dalej) że trochę to jest tak że nasze wyobrażenia o tym co było kiedyś są w gruncie rzeczy mocno schematyczne i uproszczone
Pamięć ludzka nie sięga wbrew pozorom bardzo daleko to czego nie obejmuje funkcjonuje sobie w sferze nieco mitycznej czy legendarnej
Czasem historię da się jakoś odtworzyć i zajrzeć w tę przeszłość niemal ją poczuć
lubię takie momenty
|
|
Właśnie samo określenie "żydowskie miasto" mnie szczególnie zaintrygowało. Zdaje się, że nie chodziło o stosunki ludnościowe tylko o własność. Majątek Rudno został przecież sprzedany. Nowi właściciele rozsprzedali ziemie uprawne należące do majątku. Fakt, że formalnie nie było to miasto. Ale posiadało charakter małego miasteczka. Jeszcze teraz miejscami odczuwam klimat sztetlu. Nie tak mocno jak w Łaskarzewie ale zawsze.
Ten okres, który mnie tu interesuje najbardziej to czas od stłumienia powstania styczniowego do wybuchu drugiej wojny światowej. Mniej więcej pokrywa się to z okresem od narodzin syjonizmu do Zagłady. jakieś informacje o bieżeństwie 1915 roku?
|
|
Co do strony internetowej Urzędu Gminy to jest tam jedno zdanie:
Zbrodnicza ideologia faszystowska unicestwiła prawie połowę mieszkańców Michowa, głównie pochodzenia żydowskiego a wraz z nimi zniknęła synagoga, łaźnia a nawet kirkut.
Jedyne zdanie o społeczności żydowskiej jakie tam znalazłem. I do tego na samym końcu zawiera informację nie do końca prawdziwą. Zdewastowany cmentarz żydowski - jaki istniał w latach osiemdziesiątych XX wieku - jednak był. Obciążenie tym także faszystów jest naciągane.
|
|
trobalu
stosunki własnościowe?
pokażę ci to na przykładzie znanego mi folwarku w Gołębiu
Bank polski do którego należał folwark wystawił go na publiczną licytację
kupiła go w całości spółka
spółka była złożona zapewne z Żydów - tak więc nabyli oni całą ziemię i majątek folwarku właśnie na licytacji
ale bynajmniej nie mieli na celu lokaty kapitału w folwarku
to był po prostu interes stricte handlowy
ziemię folwarku rozparcelowali a następnie sprzedali okolicznym gospodarzom
sprzedali nie za gotówkę ale w systemie rat
bo inaczej ze względu na brak takich pieniędzy u nabywców sprzedać by nie mogli
cała transakcja ciągnęła się wiele lat
ale spółka była po prostu pośrednikiem
spółka musiała się składać z ludzi zamożnych i nie każdy Żyd miał odpowiednie możliwości finansowe (nie każdy był lubartowskim Perecem przecie)
zresztą nie musiał to być wcale Żyd grunt żeby miał kapitał albo żeby był wiarygodny dla kredytodawców
bo spółki były zapewne wspierane kredytami
gmina żydowska czy wcześniej kahał takich interesów nie prowadziły
tak czy siak celem spółki było wykupienie ziemi od banku i jej sprzedanie
...
co do Michowa rzecz jak czytałeś wyglądała podobnie
muszę zerknąć do książek żeby sobie przypomnieć w jakim to było okresie
to napiszę coś więcej
ale to się tak odbywało właśnie
Żydzi zajmowali się handlem (oczywiście nie wszyscy) - mieli wysoka kulturę ekonomiczną i odpowiednie kontakty że to tak ujmę biznesowe
ale nie nabywali ziemi na uprawę ani miast żeby je mieć
po cóż im coś takiego?
istotą handlu jest obrót
Żydzi byli w stanie zgromadzić kapitał ale przecie nie mogli go zamrozić ani też nie mieli umiejętności ani możliwości potrzebnych by go pomnażać poprzez rolnictwo - było by to zresztą wbrew tradycji która bardzo określała ludzkie zachowania
Miasto oczywiście nie stanowiło jednolitej własności - to była suma praw i majątku
w mieście była również własność która nie należała do właścicieli miasta - np własność poszczególnych działek czy budynków
tego kupić od właściciela miasta nie można było
ale grunty przypisane do miasta owszem i prawa które miał właściciel również
do miasta mogły należeć pola łąki zapewne też w chwili sprzedaży sprzedano również grunty dworskie
to był duży majątek a zatem i spory zamrożono w nim kapitał
aż takich możliwości finansowych żeby na stałe zamrozić taki kapitał to nikt nie miał
dlatego też grunty parcelowano i sprzedawano
bo one musiały na siebie pracować tak jak i kapitał
istotą handlu jest właśnie obrót
oczywiście spółkom było wszystko jedno komu sprzedają parcele czy to rolne czy to miejskie
tak samo mógł je kupić chłop jak i żydowski rzemieślnik i tak się też działo
ustrój danej osady regulowało prawo któremu podlegali wszyscy
jak wiesz dopiero od 1862 roku Żydzi mogli swobodnie nabywać nieruchomości w miastach
Michów jako miasto prywatne miał nieco inną sytuację ale i tak zwyczaje i tradycje prowadziły do tworzenia się osobnych dzielnic
W Michowie było to jednak znacznie mniej wyraźne niż w większych miastach co wypływało raz ze statusu dwa z liczebności osady
Po 1869 Michów nie miał już statusu miasta i to jest też moment kiedy wygasły ostatnie prawa związane z ustrojem miejskim
Rozwoju Michowa to nie zahamowało - na całe szczęście - może nawet odwrotnie...
Sztetl kojarzymy dziś z miejscem w którym co do zasady dominowała kultura jidisz
w Michowie tak być nie mogło liczebność miejscowości i stosunki gospodarcze (zależności) bardzo wyznaczały charakter miejsca
oczywiście istniały dwie społeczności które się co do zasady nie mieszały
ale nie były tak oddzielone jak to bywało w większych miejscowościach i to nawet mimo stosunkowo dużej ilości ludności napływowej (i żydowskiej i polskiej)
to było widać w dwudziestoleciu mocno
Okres o którym piszesz jest faktycznie bardzo ciekawy ale przyznam że zwyczajnie jeszcze do niego nie dotarłem
siedzę w czasach bardzo zamierzchłych bo szukam początków lokalnych miejscowości
ale dobra coś tam skrobnę
pzdr.
|
|
od powstania styczniowego do II wojny...
zacznijmy może nieco wcześniej
Śliwina pisze o Michowie tak: "Mieszkańcy trudnią się uprawą roli jak i dawniej. Są w posiadaniu 2.029 mórg gruntów. Grunta nieurodzajne, piaszczyste. Obrabiali dawniej pańszczyznę dwa dni w tygodniu. i składali dziedzicowi wyznaczoną daninę, która składała się z kur, masła, mleka, owoców, miodu i przędziwa lnianego i konopianego. Za to podatki wszelkie za nich. płacił dwór. Handel znajdował się cały w rękach żydowskich, pomimo, że żydowskich rodzin znajdowało się w Michowie tylko pięć."
nie jest jasne o jakim okresie pisze tu Śliwina ale prawdopodobnie idzie o początek XIX wieku
jak wiesz w roku 1859 było 150 domów i 1407 mieszkańców (w tym 609 Żydów)
ten wzrost ludności wiąże się z dwoma zjawiskami pierwszym jest eksplozja demograficzna (Między 1800 a 1880 r. liczba polskich Żydów wzrosła o 500% do około 4 mln)
drugim oczywiście migracja
...
kurczę nie będę może przepisywał tylko odeślę cię tu link
masz tam sporo informacji ;-)
oczywiście bez rozwinięcia nie za wiele z nich wynika
jest informacja o dacie kiedy majątek Rudzienko został sprzedany spółce - było to w 1904 roku
czyli później niż folwark w Gołębiu...
zasada był jednak ta sama ba może to nawet ta sama spółka była ;-)
|
Strona 7 z 14
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|